piątek, 11 maja 2012


Diety na długowieczność 

 

Od lat naukowcy zastanawiają się nad tym, dlaczego pewne ludzkie grupy w niektórych regionach świata żyją przeciętnie dłużej niż większość ludzkości. Hunzowie w Himalajach, mieszkańcy japońskiej wyspy Okinawa czy górale z Kaukazu – wśród nich stulatkowie nie są rzadkością. Dlaczego tak się dzieje? Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że jednym z warunków jest bardzo specyficzna dieta.

Stulatkowie z Himalajów

Kilkadziesiąt lat temu zauważono, że pewne plemię - Hunzowie żyjący w Himalajach cieszą się do końca swojego stuletniego życia niezwykłym zdrowiem i tężyzną fizyczną. Gdy zaczęto badać ich dietę, okazało się, że jest ona wyjątkowo prosta i skromna. Obfituje w surowe owoce - jabłka, gruszki, brzoskwinie, wiśnie, morwy i morele. Suszone, ale też rozmoczone w wodzie lub mleku owoce je się zimą. Podstawą posiłków są placki (czapati) wyrabiane z pszenicy, jęczmienia, gryki, prosa. Ziarna mieli się w prymitywnych młynkach, a powstałą – nieoczyszczoną z otrąb i zarodków – mąkę miesza z wodą i wyrabia ciasto. Hunzowie jedzą też dużo warzyw – króluje szpinak, marchew, rzodkiewka, groch, dynia i ziemniaki. Co ważne, warzyw nie obierają ze skórki!

Lubią też mleko i jego przetwory – lassi, maślankę czy masło. Używanie ziół do gotowania i do sałatek jest powszechnym zwyczajem, dużą popularnością cieszy się herbata ziołowa. Ważna rolę w diecie odgrywają migdały i morele.  Oleju morelowego używa się do gotowania, dodaje do sałatek, a nawet traktuje jak lekarstwo. Suszone morele moczy się na noc w wodzie lub mleku i zjada z gotowanym prosem albo robi się z nich dżemy. Po dodaniu większej ilości wody, otrzymuje się sok do picia. Hunzowie co prawda nie są wegetarianami, ale mięso bardzo rzadko gości w ich menu.

Sędziwi z Okinawy
Zagubiona na Ocenie Spokojnym niewielka wysepka Okinawa od  lat fascynuje naukowców. Tajemnicą jest długowieczność jej mieszkańców. Na wyspie żyje bowiem najwięcej stulatków na świecie. Na każde 100 tys. przypada ich aż 33. Co więcej, mieszkańcy wyspy nie przybierają z wiekiem na wadze, a w porównaniu z innymi narodami liczba chorujących na serce jest o 80 proc. mniejsza, a na nowotwory - o 50 proc. Eliksirem młodości okazała się po prostu niskokaloryczna dieta, która dostarcza nie więcej niż 1500-1900 kcal dziennie i którą można stosować z powodzeniem pod każdą szerokością geograficzną.

Dieta mieszkańców Okinawy to połączenie kuchni japońskiej, chińskiej i tajwańskiej. Podstawę stanowią soja, pełnoziarnisty ryż, słodkie ziemniaki, owoce, warzywa. Najpopularniejszą potrawą jest champuru – mieszanka tofu, sezonowych warzyw i gorzkiego melona (goya). Jednak największym atutem tej diety jest jej różnorodność. W kuchni wykorzystuje się średnio ok. 200 produktów, z których 35 je się regularnie, a 18  - każdego dnia. Specyfiką diety jest to, że zawiera niezwykle dużo flawonoidów. Niezmiernie dużo tych cennych związków zawiera zielona herbata, która należy do najpopularniejszych napojów.
Żywność dzielą na cztery podstawowe kategorie: bardzo lekkie produkty (herbata, szparagi), lekkie produkty (ryby, brązowy ryż), średnio ciężkie produkty (chude czerwone mięso, chleb), ciężkie produkty (smażone potrawy, desery). Mieszkańcy Okinawy unikają produktów z ostatniej grupy, a do swojego menu dodają dużo produktów z pierwszych dwóch grup.

Mówiąc o diecie okinawskiej, nie można pominąć roli liczby 7. Istnieje zasada, że każdego dnia trzeba zjeść przynajmniej siedem porcji warzyw lub owoców, 7 razy w ciągu dnia powinno się także jeść produkty pełnoziarniste oraz rośliny strączkowe.

Górale z Kaukazu

Dieta tutejszych mieszkańców opiera się mleku, warzywach, owocach i mięsie. Stulatkowie piją wino, czasem nawet w niewyobrażalnych dla Europejczyków ilościach. Jednym z uderzających faktów jest to, że to ludy wiejskie, góralskie, którym w ciągu całego życia towarzyszy ciężki wysiłek fizyczny. Stwierdzono, że złamania kości przytrafiały im się niezwykle rzadko. Uznano, że stała aktywność fizyczna utrzymywała kości w stanie zmineralizowanym, dzięki czemu są twarde i mocne. Długowieczność ludzi z Kaukazu przypisuje się głównie diecie składającej się z naturalnych pokarmów pochodzenia roślinnego. W menu narodów kaukaskich znajdują się przeróżne kasze, bardzo często zastępują ono pieczywo, mleko, mięso. Wreszcie bardzo pikantna pasta adżika, która jest uważana przez wielu Abchazów za główny powód ich długowieczności. Poza tym kozi ser, warzywa, owoce i dużo przypraw.

Metoda Chang Ming

Stare powiedzenie chińskie głosi, że wiek podeszły jest czymś naturalnym i nieuniknionym, lecz nie jest on usprawiedliwieniem starości. Wiek zaawansowany i starość Chińczycy traktują jako zupełnie odmienne zagadnienia. Choroby kojarzą się ze starością, ale nigdy nie z podeszłym wiekiem. Wierzą bowiem, że wszelkich schorzeń można uniknąć, gdyż w przeważającej większości związane są ze złym doborem jedzenia i napojów.

Taoistyczna koncepcja długowieczności zawsze odgrywała olbrzymią rolę w nawykach żywieniowych Chińczyków. Stała się częścią codziennego życia przeciętnej rodziny chińskiej. Zasady dietetyki chińskiej nie powstały w gabinetach uczonych, lecz w czasie wielowiekowej praktyki. Same założenia są niezwykle naturalne i wyjątkowo proste: jedz tylko wtedy, gdy jesteś głodny, jedz tylko naturalną żywność,  jedz więcej zbóż i warzyw, przeżuwaj całość pożywienia naprawdę dokładnie, w żadnym przypadku nie doprowadzaj do przejedzenia się .Nie powinniśmy jeść pożywienia mocno przetworzonego.

niedziela, 19 lutego 2012

Sześć owoców, które wzmocnią twoją odporność.

Tunezja.
Okres jesienno-zimowy to czas wzmożonych zachorowań na grypę i przeziębienie. By im zapobiegać zaopatrujemy się w przeróżne specyfiki działające zwykle tylko na objawy trwającej już infekcji. Często zapominamy o dobrodziejstwach natury i niezawodnym, profilaktycznym działaniu owoców wzmacniających nasze zdrowie.

Sztandarowym owocem, który zasłynął ze swych rewelacyjnych właściwości zdrowotnych jest cytryna. To właśnie ją powinniśmy spożywać jak najczęściej i to nie tylko w czasie choroby, ale przede wszystkim profilaktycznie. Cytryna znana jest ze swoich właściwości odkażających oraz z tego, że stanowi bogate źródło witaminy C, która według prof. Aleksandra Ożarowskiego jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Oprócz silnych właściwości bakteriostatycznych, witamina C skutecznie przeciwdziała procesowi starzenia powodowanemu przez wolne rodniki, podnosi odporność organizmu, uczestniczy w tworzeniu czerwonych krwinek, wpływa korzystnie na nasz metabolizm, bierze udział w syntezie kolagenu, przyspieszając proces gojenia się ran. Bogata w witaminę C cytryna jest naturalnym lekiem na szkorbut i nadciśnienie, a picie na czczo soku z tego owocu zmniejsza łaknienie i przyspiesza metabolizm. Jest ponadto panaceum na wymioty, gorączkę oraz migrenowe bóle głowy. 

Uprawiane powszechnie na plantacjach Nowej Zelandii kiwi, wzięło swoją nazwę od nielotnego ptaka zamieszkującego tamtejsze tereny. Owoc ten to źródło witamin i wszelkich składników odżywczych, z tego też względu powinniśmy go spożywać w okresie zimowym. Miąższ kiwi oprócz wielkiej ilości witaminy C, jest doskonałym źródłem witamin z grupy B, których niedobór niesie ze sobą szereg poważnych konsekwencji zdrowotnych takich jak: anemia, stany depresyjne, problemy z przyswajaniem substancji odżywczych, kołatanie serca, bezsenność, apatia i wiele innych. Kiwi obfituje ponadto w karotenoidy, kwas foliowy oraz magnez, odpowiadający za prawidłową pracę układu nerwowego. Musimy pamiętać, iż w owocu tym znajdziemy także enzymy należące do peptydaz, które mogą wywoływać objawy alergiczne, dlatego osoby uczulone, powinny unikać spożycia lub też jeść kiwi sporadycznie i w niewielkich ilościach. 
Las Palmas, Cran Canaria.
  
Banany, które wedle klasyfikacji botanicznej należą do jagód, stanowią bogactwo składników mineralnych, takich jak potas, fluor, miedź, cynk, selen, fosfor, żelazo, wapń, czy też jod. Dodatkowo owoc ten zawiera witaminę C oraz B, a także duże ilości błonnika, wpływającego korzystnie na pasaż pokarmu w jelicie, co skutecznie zapobiega zaparciom. Wartym zanotowania jest fakt, iż banan to naturalny, niezwykle skuteczny antydepresant, wręcz idealny do spożycia w samotne zimowe wieczory. Jest bowiem bogaty w węglowodany, a także w tryptofan - białko przekształcane w naszym organizmie w serotoninę, zwaną powszechnie hormonem szczęścia. Ma ona działanie relaksujące i lekko pobudzające, wprawia nas w dobry humor i daje poczucie zadowolenia. Jeden banan to ok. 110 kcal, co stanowi idealną przekąskę dodającą zastrzyku energii. 

Uprawiany w Ameryce Południowej ananas według wielu dietetyków to król owoców. Możemy go spożywać na surowo, konserwowanego w puszce, jak i w postaci soku. Ananas jest bogaty w witaminę A, B1, B2, B6, C oraz PP. Stanowi doskonałe źródło błonnika pokarmowego, potasu, magnezu, fosforu, żelaza, miedzi, a także cynku. Jak wskazuje Prof. dr n. med. Valeria Szedlak-Vadocz, specjalista biochemii klinicznej, medycyny nuklearnej i patofizjologii klinicznej, ananas jest rośliną leczniczą, nie tylko za sprawą bogactwa składników mineralnych i witamin, ale także poprzez obecność bromeliny – grupy enzymów proteolitycznych. Bromelia A oraz B to główne składniki, które wykazują właściwości przeciwzakrzepowe, przeciwzapalne oraz wspomagające rozkładanie białka. Grupa enzymów bromeliny jest szeroko stosowana w leczeniu siniaków, stłuczeń, ran oraz obrzęków pooperacyjnych. Dodatkowo łagodzi ból, przyspiesza gojenie i obniża temperaturę ciała podczas gorączki – niezwykle częstej podczas zachorowania na grypę.

Do rodziny cytrusów należy również grejpfrut, powszechnie występujący tylko w krajach strefy klimatu podzwrotnikowego. Zajmuje kolejne miejsce po kiwi pod względem zawartości witaminy C. Idealnie podnosi odporność organizmu i wykazuje działanie bakteriobójcze i antyseptyczne. Ekstrakt z pestek tego owocu jest zabójczy dla kilkuset rodzajów bakterii, wirusów oraz grzybów. Powinniśmy wiedzieć także, iż grejpfrut zmniejsza poziom glukozy we krwi, ułatwia spalanie tłuszczów i obniża cholesterol. Należy też podkreślić, iż wykazuje on działanie antynowotworowe dzięki bogactwie witamin i karotenoidów.

Kuzynką grejpfruta jest mandarynka - wieloletnia roślina pochodząca z Południowej Azji. Wyróżnia się wiele rodzajów tego owocu m.in. klementynki, czy też tangerynki, jednak wszystkie z nich charakteryzują się nieocenionym wpływem na nasze zdrowie. Oprócz podnoszenia odporności, dzięki zawartości witamin i minerałów, mandarynki są bogate w antyoksydanty. Jak wykazują badania naukowe, spożywanie dużej ilości tego owocu wpływa pozytywnie na pracę wątroby, zapobiega miażdżycy oraz łagodzi objawy cukrzycy typu II. Najnowsze doniesienia naukowe z Leicester School of Pharmacy wyraźnie wskazują, iż mandarynki zawierają substancję zwaną Salvestrol Q40, która doprowadza do niszczenia komórek nowotworowych.

Właśnie nastąpił kilkumiesięczny okres, gdy odporność naszego organizmu została wystawiona na próbę. Z tego względu powinniśmy odpowiednio zadbać o nasze zdrowie i samopoczucie, a idealnym sposobem na to jest zbilansowana dieta, bogata w zdrowe, świeże owoce. Są one naturalnym źródłem węglowodanów, przeciwutleniaczy, witamin, a także minerałów wpływających na nasz nastrój oraz wspomagających układ odpornościowy.